Komentarze: 1
Yyyy no wiec som juz wakacje i przeciesz rogal na maxa mimo tam tych.... roznych rzeczy :) No wiec zakonczenie roku odbylo sie bez zadnych komplikacji ;p Ino nudno bylo ale coz... Takie zycie skejta ;p Po swoim zakonczeniu poszlam na zakonczenie ekonoma bo wiadomo ekipa w ekonomie jes the best ;] Po ich zakonczeniu poszlismy do ogrodka ale ze nie bylo miejsc to sie rozeszlismy no a ja so poszlam do delicji ;] Na lodziki haha Ale akurat ja jadlam szarlotke ;] mniammmmm ;] hehehe Noooo a po poludniu pojechalam na Zwirownie ;] No bo wiadomo ze wiadomo ;] I tam nawet przyjechal Witek z Ewelina... Jakiego zajebistego fazera ma to jes koniec!! No masakra.... Witek powiedzial ze najwiecej jechal nim 180 km/h to ja oszalalam ;] Na zwirowni bylo ganc na maxa ;] Jechalam na wycieczke naszym skuterem najpierw ze Stepniem... a pozniej z Malym... No masakra z nimi jechac f huj!! Hahaha juz nigdy nie pojade z malym bo to co ja przezylam na tym motorze to jes po prostu koniec ;p Ze Stepniem bylo zajebiscie ;p hehe Ino nawet sie nie rozpedzilismy bo calu czas tylko deptal w hamulca ;p na zwirowni spedzilismy yyy okolo 4 godzin ;p Dratwa i Maly sie jesce ladnie wykompali i pojechalismy do domkoof ;] Wieczorkiem pojechalam do Fortu gdzie byly moje syskie dziubki ;] I moja truskawka byla rowniez ;] No bawilam sie zajebiscie ;] Ino szkoda ze Gabi byla... No bo auaj ;/ Ale dzisiaj juz jej nie ma pojechala w pisduuu i bedzie ganc f huja :) Dzisiaj w relaksie bedzie taka imprezka ze hoho :) Zaden pierdolony fakt mi jej nie popsuje ;] Bede dylac f huja i o3wiscie bede tez pic... soczki bananowe zeby miec szajbe ;] No i rowniez wiadomo ze bedzie Walorek no to impreza juz zajebista ;] ;] ;] konczem bo cza sie do imprezy przygotowac ;] Papa cmokaski :*:*:*:*:*